- UWAGA! Ta strona opisuje wyrób cukierniczy z serialu Odlotowe Agentki. Nie mylić z odcinkiem – Ciasteczka Szczęścia
Ciasteczka Szczęścia – wyrób cukierniczy z odcinka 13 serialu Odlotowe Agentki
Opis[]
Ciasteczka Szczęścia to niepozorne ciasteczka wynalezione przez dr Ingę Bittersweet. Wypieki produkuje się w fabryce w Szwajcarii, a przechowuje – w magazynie na śnieżnej Islandii. Na początku Ciasteczka były sprzedawane tylko w Ameryce, lecz ich wynalazczyni przeciągnęła sprzedaż na cały świat.
Działania uzależniające[]
Kto raz skonsumował Ciasteczko Szczęścia, będzie dążył do tego, by jeść je bez umiaru. Taki efekt dawał skoncentrowany ekstrakt cukru – składnik Ciasteczek. Ludzie, którzy zjedli Ciasteczka, nie zważali na rozmaite przeszkody, dążyli do tego, by tylko zdobyć wypieki. Jerry określił ich działanie, mówiąc, że Ciasteczka Szczęścia po prostu zamieniają zwykłych ludzi w przestępców. Tak zapoczątkowało się Ciasteczkowe szaleństwo. Ciasteczka Szczęścia także powodują, że ich amator przybiera dotkliwie na wadze (z resztą jak każdy słodycz). „Ofiary” Ciasteczek Szczęścia:
- Tall (prawdopodobnie)
- wiele innych ludzi na całym świecie
Cel Ingi Bittersweet[]
Bittersweet wynalazła Ciasteczka z chęci zemsty. Kiedyś pracowała w małym sklepiku, sprzedawając rozmaite wypieki i wymyślając autorskie przepisy. Niestety, z biegiem czasu zaczęła zjadać słodycze, które przeznaczone były do sprzedaży, więc szef ją wyrzucił, rujnując jej tym samym życie. Inga postanowiła, że zemści się, tworząc Ciasteczka Szczęścia i zniszczyć wszystkich wokół (od nadmiaru tluszczu człowiek po prostu pęknie). Na dodatek dochody ze sprzedarzy przyniosłyby jej ogromne bogactwo.
Skład[]
- wiele chemicznych ulepszaczy (np. emulgatory, konserwanty itp.)
Słaby punkt Ciasteczek[]
Ciasteczka muszą być przechowywane w niskiej temperaturze, inaczej po prostu rozpłyną się. Podgrzewając wnętrze magazynu, Agentki zniszczyły całą partię Ciasteczek, które miały zostać wysłane na cały świat. WOOHP do reszty pozbyło się Ciasteczek Szczęścia, by świat był już oswobodzony z tej „ciasteczkowej niewoli”.